Bartosz Wiciński-STOPS Bartosz Wiciński-STOPS
3203
BLOG

Profesor Binienda zwerbowany przez wywiad PRL?

Bartosz Wiciński-STOPS Bartosz Wiciński-STOPS Polityka Obserwuj notkę 80

     Zastanawiające jest to, że prawicowa blogosfera tak chetnie grzebie w życiorysach i przeszłości róznych osób publicznych. Prawicowi blogerzy nawet jak nie mają dostepu lub wystarczających informacji lub żadnych informacji to i tak nazywają "ruskimi agentami" osoby, które na rózne problemy czy zagadnienia maja odmienne od Nich zdanie. Zawsze mnie to zastanawiało czemu kwity i teczki SB-eckie dotyczące własnych szeregów mogą być sfałszowane lub spreparowane przez jakiegoś funkcjonariusza PRL-owskich służb dla podniesienia sobie statystyki w pozyskanych kontaktach, agentach czy OZI. Jeżeli jednak sprawa dotyczy przeciwnika politycznego czy dziennikarza to takie dokumenty są prawdą objawioną i z całą pewnością są prawdziwe.

     Nie jest żadna tajemnicą, że środowiska akadamenickie czy studenckie były stale infiltrowane oraz były pod ścisłą obserwacją. Wykładowcy byli powiązani ze służbami specjalnymi systemu koministycznego a niektórzy byli kadrowymi pracownikami służb, wykorzystywanymi do typowania najzdolniejszych studentów do ewentualnej pracy lub wpółpracy. Jakiś czas temu zajrzałem sobie do Wikipedii szukając informacji o profesorze Wiesławie Biniendzie. Cóż tam mozna przeczytać? Można przeczytać, że w 1980 roku uzyskał tytuł magistra inżyniera na Politechnice Warszawskiej. W 1982 roku wyjechał do Stanów Zjednoczonych gdzie zdobył specjalność "inżynieria mechaniczna". Kolejny raz napiszę, że nie jest żadną tajemnicą to, że w tych latach paszportu nie dało się uzyskać ot tak sobie. Obywatel starający się o wyjazd zagraniczny musiał spełniać pewne kryteria a dokładniej pisząc, musiał chodzić na pasku uwczesnych komunistycznych służb specjalnych. Najczęściej było to zobowiązanie do współpracy i przekazywanie informacji o środowisku jako pozostawało w orbicie zainteresowań "smutnych panów" w Polsce i Rosji tudzież NRD. Bardzo często osoby wyjeżdzajace za zgranicę miały za zadnaie zinfiltrowanie określonego środowiska (w tym przypadku mogło chodzić o studentów), które mogło stanowić zagrożenie dla reżimu komunistycznego. Należy tu też wspomieć o tym, że taki człowiek mógł być oddelegowany do wytypowania do wpółpracy i pozyskania najbardziej wartościowych figurantów na danej uczelni. Nie mozna zapominać o tym, że takie metody znajdowały się w repertuarze rosyjskich służb specjalnych, bo wytarczy tu przypomieć sławną "piątkę z Cambridge" (Cambridge Five).

     Ktoś napisze, że naginam pewne fakty dla własnego widzimi się. Nic z tych rzeczy. Nie bazuję na dokumentach IPN jak historycy, którzy piszą książki na ten temat. Bazuję na ogólnie i powszechnie dostępnej wiedzy i tak jak wielu prawicowych blogerów połączyłem wiedzę z faktami. Chyba nie ma w tym nic złego, że zastosowałem ten sam tok myślowy? Pójdę dalej tym tokiem myślowym i napiszę, że profesor Wiesław Binienda, który się nagle pojawił w wątku katastrofy smoleńskiej, mógł najzyczajniej w świecie zostać podstawiony przez Rosjan. Jaki mogą mieć w tym cel? To chyba jest proste pytanie dla każdego nie tylko prawicowego blogera. Skłócanie Polaków w tej materii a ekspert z tytułem profesorskim z amerykańskiej uczelni, badający katastrofę promu kosmicznego do tego polskiego pochodzenia nadaje się do tego najlepiej. Taki człowiek jest dla wielu wiarygodny żeby nie napisać, że jest wyroczną. Można też brać pod uwagę przewerbowanie profesora przez Amerykanów, ale wtedy tak ochoczo nie przedstawiałby swoich tez i obliczeń.

     Sprawa wydania paszportu jest bardzo interesująca. Chyba, że profesor zbiegł jakimś trafem do USA, chociaż tego czy jest w tym przypadku "czysty" też bym nie był taki pewnien, bo ucieczka mogła zostać sfingowana. Niektórzy piszą, że profesor został wymyślony przez Antoniego Macierewicza celem utrzymywania na powierzchni biznesu smoleńskiego. To też jest dobry trop, ale także wielu powinno mieć na uwadze trop jaki opisałem.

BANUJĘ ZA SPAM. ROCZNIK 1976.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka