Od 17 do 19 sierpnia w Polsce będzie gościł zwierzchnik rosyjskiej Cerkwi prawosławnej Cyryl I. Na samym początku wizyty ma zostać podpisane wspólne przesłanie o pojednaniu narodów polskiego i rosyjskiego. Abp. Józef Michalik w wywiadzie dla Katolickiej Agencji Informacyjnej skrytykował upolitycznienie katastrofy smoleńskiej, co jak nie trudno się domyśleć było skierowane do konkretnej partii, czyli do Prawa i Sprawiedliwości oraz prawicowych mediów wspierających ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego. Bardzo ważne słowa padają w następującym fragmencie wywiadu :
" Co do konkretnego pytania: po pierwsze powiedziałbym, że człowiek mądry w takiej sytuacji opiera się na faktach a nie na teoriach, zaś człowiek sumienia rozważa każde słowo i troszczy się, aby nie naruszało prawdy. Żeby o kimkolwiek, największym nawet wrogu, powiedzieć tak mocne słowa, trzeba znać fakty, mieć pewność. Tymczasem tej pewności nie ma. Dlatego ci, którzy posługują się takimi teoriami i hasłami robią sobie i tragedii smoleńskiej największą szkodę! "
Gwoli uzupełnienia dodam, że Abp. Józef Michalik miał na myśli oskarżenia o przygotowanie zamachu oraz zamordowanie Lecha Kaczyńskiego przez Rosjan. Takie słowa musiały w sposób piorunujący uderzyć w środowisko Prawa i Sprawiedliwości czemu wyraz już dało kilku polityków Prawa i Sprawiedliwości. Pomijam już tutaj domorosłego lustratora ukrywającego się pod nickiem Aleksander Ścios. Jestem również przekonany, że wspomniane słowa także nie przypadły do gustu samemu Jarosławowi Kaczyńskiemu, który razem ze swoimi akolitami stara się budować mit swojego brata jako prezydenta męczennika. Politycy Prawa i Sprawiedliwości jak ognia unikają określenia katastrofy "zamachem", czemu wyraz dał podczas ostatniej wizyty w programie "Tak Jest" Mariusz Błaszczak. Z drugiej jednak strony są badania które pokazują, że około 25 % respondentów wierzy w teorię zamachu, których wyniki pewnie są przyjmowane z zadowoleniem przez osoby zaangażowane w propagowanie takich oszczerstw oraz zarabiające na tym procederze.
Wracając jednak do tytułu mojego wpisu. Podczas wizyty patriarchy w Polsce prawdopodobnie zostanie zorganizowana konferencja prasowa naszego gościa wspólnie z Abp. Józefem Michalikiem. Tak sobie głośno pomyślałem wczoraj, że jeżeli Przewodniczący Episkopatu Polski nie wymieniając z nazwy konkretnej partii ją skrytykował, to może warto pójść za ciosem i podczas ewentualnego spotkania z dziennikarzami powiedzieć - oczywiście bez wymieniania nazwy konkretnej partii - że jest na prawicy ugrupowanie, które w sposób kategoryczny odcięło się od teorii zamachu oraz nie rzuca w stronę Rosjan bezpodstawnych oskarżeń. Taką partią jest Solidarna Polska. Jestem przekonany, że wśród elektoratu Prawa i Sprawiedliwości istnieje wyborca, który nie podziela lansowanej opinii o zamordowaniu byłego prezydenta, a w sondażach z zaciśniętymi zębami wskazuje na partię Jarosława Kaczyńskiego. Takie przesłanie może pomóc wiernym otworzyć oczy i zdjąć z nich klapki oraz pokazać, że po prawej stronie jest bardziej normalne i przewidywalne ugrupowanie, które nie zamyka się w rezerwacie smoleńskim a także nie upolitycznia katastrofy. Tutaj szanowny Arcybiskupie dochodzimy do fragmentu wywiadu - (...) że człowiek mądry w takiej sytuacji opiera się na faktach a nie na teoriach - no właśnie, która to partia na prawicy jak człowiek mądry opiera się na fatkach a nie na teoriach.(?) Pytanie retoryczne. Kończąc już ten wpis to jestem ciekaw co Cyryl I powie w wywiadzie dla np. Katolickiej Agencji Informacyjnej ponieważ nie ulega wątpliwości, że takie wydarzenie będzie miało miejsce. Może patriarcha Rosji też pójdzie za ciosem?
